Nie dość, że obraz jest niczym kalka "Pluję na twój grób" to jest zrobiony tak amatorsko, że aż
żal oglądać. Rozbrajają motywy, w których twórców nie stać nawet na pokazanie piwa czy
jakiegoś loga i po prostu zamazują jak w teledyskach produkty :)... Nuda i brutalność ukazana w
chamski ale beznadziejny sposób....
Fabuła jest niemal identyczna. Pisarka wyjeżdża na wieś w celu napisania książki, zostaje brutalnie zgwałcona i mści się na swoich oprawcach. Podobnie jak w "Hora" wśród oprychów jest również niedorozwój więc raczej nie ma tu mowy o przypadku lecz świadomym kopiowaniu (czy też inspiracji, jak to woli).
Odnośnie...